Jak tracąc siłę, można ją odzyskać?

Nie tylko wiedza, nie tylko doświadczenie będzie mi potrzebne.
Potrzebna będzie Siła, aby wyjść przed 800set osobowy tłum i stoczyć Najważniejszą Walkę.

 

os4
Walkę o to, aby Zainspirować, aby Wskazać kierunek i Zmotywować do Zmian i Wejścia na Wyższy Poziom.
Każdą z tych osób, bez wyjątków.
To będzie bardzo trudne.
Ale zrobię wszystko, aby każde obecne tam Serce to odczuło,
a każdy obecny tam Umysł się otworzył.
To było i jest moim Wielkim Marzeniem!
A o Marzenia trzeba Walczyć i je Realizować!

I choć może wydawać się tytuł tego wpisu przewrotny,
bo niby jak można tracąc siłę ją odzyskać,  to jednak ma sens.
Dlaczego?

Dziś rano pokonałem po raz drugi w tym tygodniu dystans 10 km.

bieganie

To pierwsze dwie dziesiątki od ukończonego ostatniego maratonu we wrześniu 2014r.
W sumie jest to dopiero 4 trening od maratonu. 

Jak myślisz czy było łatwo pokonać ten dystans po takiej przerwie pomimo wcześniej ukończonych 3 maratonów?
Otóż nie. Była walka i spadek mocy. Było zwątpienie i chęć zawrócenia i skrócenia dystansu.
Ale przez cały czas na uszach słuchałem jednego z moich mentoró Lesa Browna i sam powtarzałem sobie: Keep Going, Keep Goin, nie zatrzymuj się, zrób tą dyszkę.

To, że czegoś dokonaliśmy wcześniej nie jest nam dane na stałe.

Często wydaje nam się lub chcemy aby tak było. Coś na stałe.
W tym przypadku mam na myśli kondycję, ale jest to tylko przenośnia do innych sfer.
W życiu nie ma nic na stałe. Zdrowia nie ma się na stałe, Relacji nie ma się na stałe, Ogród stale nie wydaje rewelacyjnych plonów, Pogoda nie jest stale słoneczna. Nawet nasze oszczędności stale nie rosną :).


Mimo wszystko, teraz czuję się świetnie. Pełny mocy i siły do działań. Pełny skupienia, aby jak najlepiej przygotować się do sobotniego wystąpienia na konferencji Show Me, don’t Tell Me.
To wszystko trzeba pielęgnować. Trzeba też nauczyć się znaleźć złoty środek.

Warto zmienić myślenie:

Może właśnie to co powrzechnie uznaję się za kopa energetycznego (napoje energetyczne, alkohol czy inne stumylatory) tak naprawdę ją odbierają?
Może właśnie to co wymaga od nas Wielkiej Siły i Dużego zaangażowania, finalnie daję zdecydowanie więcej mocy i poczucia spełanienia?

 

To tylko mój punkt widzenia. Ty zrobisz jak chcesz. Ja tylko mogę zachęcić Cię do zmian, ale decyzja należy do Ciebie Drogi czytelniku.
I jedno jest pewno. Można tracąc siłę, rówocześnie ją odzyskiwać!

 

plakat

 

Zrób coś szalonego i właśnie teraz zdecyduj się spędzić weekend w Krakowie!
Zapraszam osobiście!

Tutaj poznasz szczegóły:
http://pokazniemow.pl/idz-do-przodu-bilet/

Po tym weekendzie, nie będziesz mieć wątpliwości, że czas wejść na wyższy poziom :).

 

Ja tymczasem wracam do pracy.
Idź Do Przodu,
Jan Paweł Tomaszewski

Podziel się na:
  • Facebook
  • LinkedIn
  • RSS

8 komentarzy na temat “Jak tracąc siłę, można ją odzyskać?

  1. Bieganie to najlepszy przykład jak można walczyć z samym sobą. Zwłaszcza, gdy jestem blisko mety a od 2 kilometrów biegnę z kolką i bólem wszystkiego co tylko możliwe. I co się staje na ostatnich 300-400 metrach metrach? Sprint. Adrenalina i głowa pokazują ile człowiek ma w sobie zapasów. Trochę odbiegłam od tematu, ale polecam bieganie dla sprawdzenia samego siebie.

  2. Fajnie opisałeś „na stałe”. Zgadzam się że nawet jeśli coś osiągniemy w życiu prywatnym czy zawodowym musimy to pielęgnować i udoskonalać bo tak to stracimy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

CommentLuv badge