Po prostu czasem nie mam już sił, gdy widzę takie posty od takich osób.
Nie wiem dlaczego milczą, a tym bardziej nie pojmuję czegoś takiego.
Przez lata dawałem motywację innym. Wiem, jak jest ona ważna.
Dziś chyba sam nabrałem wątpliwości, ale nie zamierzam tego kryć.