…WSZYSCY jesteśmy w DRODZE…
każdy ma inną, choć z zewnątrz wyglądają podobnie…
z okazji Świąt najważniejszych Narodzin na świecie ?, tego który przyszedł by drogę wskazać,
… życzę Tobie, Nam i sobie niestrudzonych sił i nieskończonej ilości powrotów na własną drogę…
… by na cudzej być jak już tylko na chwilę, skorzystać z tego co dobre i wracać do siebie…
…by z godnością znosić ból i niemoc, która na każdej drodze życia prędzej czy później się pojawi, niczym dziura na asfaltowej drodze…
…by zostawić je za sobą i próbować więcej w nie nie wpadać…
…by z radością dziecka celebrować drobne zwycięstwa,
… by umieć gratulować i doceniać,
…by wybaczać sobie jak i bliźniemu,
…by przezwyciężać schematy i przekonania, które od lat w nas w ukryciu kiełkują i nie zawsze są właściwym drogowskazem…
…by pamiętać o drugim człowieku, nie tylko „od święta”…
…by czynić dobro w dowolnej postaci…
… by „czyste” okno nie było ważniejsze od szczerej i często trudnej rozmowy,
…by być więcej w życiu niż on-line.
…by umieć uderzyć się we własną pierś i powiedzieć przepraszam, zamiast „uderzać” tylko w cudzą…
… wdrożenia choć ułamka tego czego Jezus chciał nas nauczyć…
…i po ostatnie, co wg mnie jest najtrudniejsze, każdego dnia uczyć się na nowo Kochać tych co miłości najbardziej potrzebują,
ale też i siebie pokochać takim jakim jesteś, szczupłym, grubszą niskim czy wysoką, włochatym czy szpakowatym,
…nie zapominając, że jesteśmy tu na chwilę…w drodze by godnie przeżyć to jedno ziemskie życie???
Serdecznie Cię pozdrawiam i proszę nie myśl, że ktoś jest lepszy od Ciebie…każdy jest w drodze…
***Szczęśliwych Świąt Bożego Narodzenia i ciekawych dróg tuż po***
Jan Paweł Tomaszewski
człowiek taki jak Ty.
Boże Narodzenie 2018