Czas już skończyć to mydlenie oczu, że będzie lepiej!
Czas już skończyć z kolejnymi ebookami czy kursami!
Niemal codziennie spotykam się z pojęciem rozwoju osobistego. Niestety ostatnio widzę niepokojący trend błędnej interpretacji. Coraz więcej osób traktuje to jako przygodę od ebooka do kolejnego ebooka! Od kursu do kolejnego kursu. Pościg za niekończącą się ilością wiedzy. Zdobywanie nowych doświadczeń, nowych umiejętności przestaje mieć znaczenie!
Czytanie i słuchanie pobudza naszą wyobraźnie, a wizja nowej lepszej rzeczywistości zaczyna działać jak narkotyk!
Mam nadzieję, że rozumiesz co mam na myśli?
Czas skończyć ze stanem „emocjonalnego haju” oraz cudownymi obietnicami, które oferują łatwą poprawę w nierealnym krótkim czasie!
To dokładnie tak, jeśli ktoś chciałby przebiec maraton, dystans 42,195km i zaczął przygotowywać się na 2 tygodnie wcześniej!
Niestety w ebooku, „super szkoleniu” nikt Tobie tego nie powie! No bo po co! Przecież może sobie popsuć rynek!
Jednak czym jest ten rynek, kto go Tworzy, kto na nim funkcjonuje?
Odpowiedz jest bardzo prosta >>>>>>> MY >>>>>>> Ty i Ja. Ludzie młodzi. Ludzie, którym wmówiono i wpojono wartości takie a nie inne, że trzeba dobrą uczelnie ukończyć, aby mieć dobrą prace. Wykonuj ją sumiennie, a może dostaniesz awans! Nie mówiąc o skrajnych przypadkach, kiedy to dochodzi do wykorzystywania pracowników czy pracownic, czy to fizycznie czy emocjonalnie.
Świat nie jest idealny i nigdy nie był i nie będzie. Nic nie jest idealnie, bo niczego z niczym nie można porównać.
Ale jako ludzie mamy wybór . . .
Dosłownie dziś rano otrzymałem maila od czytelniczki mojego bloga, pozwolę sobie zacytować ( mam nadzieję, że nie będziesz się gniewać, :))
„zapragnęłam pracy w szkolnictwie, podjęłam dodatkowe kursy,uczestniczę w konferencjach miedzynarodowych, szkoleniach i od września tego roku rozpoczęłam studia podyplomowe, jednakże w dalszym ciągu nie mam pracy co dla mnie osoby pragnącej rozwijać się cały czas jest dość trudne, rozsysłam mnóstwo CV, chodzę osobiście, ale jak narazie cisza dodatkowo dochodzą kwestie prywatne”
Czy oby przypadkowo też nie czujesz się czasem podobnie i masz wszystkiego dość?
Dopada Cię bezsilność tego co się dzieje na zewnątrz?
A czyż właśnie ideą samorozwoju, nie jest poznawanie nowych możliwości, zdobywanie nowych kompetencji, umiejętności, rozwój siebie, otwartość na nowe możliwości.
Zaczęcie czegoś dla siebie,a nie dla kogoś. Odcięcie się od tych wszystkich „mędrców”, którzy wykładają przedsiębiorczość ucząc jak napisać CV? Ucząc po raz kolejny, w kolejnej szkole jak rysować konta „teowe” i gdzie ma być Winien a gdzie ma być strona Ma? Nie dając w zamian, żadnych wskazówek co z tym zrobić.
Po co to wszystko? Czy ktoś nas w ogóle pyta o zdanie? Nie, program nauczania jest taki i już. Czy Ci się to podoba czy nie. Płać, aż dostaniesz papier, którym później możesz…
Clifford Bleszinski, definiuje Sukces, o którym większość z nas marzy jako: ” Sukces to zmierzanie od porażki do porażki bez utraty entuzjazmu”
Brian Tacy,mój mentor, ” Sukces to czas w jakim podnosisz się po porażce. Im więcej ich w Twoim życiu i im szybciej się podnosisz, szybciej dojdziesz do swojego celu”
Niestety, nam w szkołach nakazano unikania porażek. No jak, dostaniesz niedostateczny to wstyd. Co ja teraz powiem Twoim rodzicom. Co na to sąsiadka! Nie przygotowałeś się! Jesteś tumok i marnie skończysz!
Otoczenia, to jeden z czynników, które mają największy wpływ. Ze szkołą jest tak, przy najmniej pierwszą, że mamy nikłe szanse co do jej wyboru. Dorastając mamy wybór choćby to z kim chcemy przebywać, gdzie bywać itp. Lęk to jeden z najsilniejszych powodów, dlaczego SAMOPOMOCOWY ĆPUN, utyka na poziomie teorii. chce zdobyć maksymalną wiedzę na dany temat, by się zabezpieczyć przed błędem. Te poszukiwania mogą się nigdy nie skończyć. W efekcie nie zdarzy się nic . . .
O tym mechanizmie wspomina również T. Harv Ekcer, w swojej książce, ” Bogaty albo biedny, po prostu różni mentalnie”
Znasz to?
Szkoda, że nik po prostu nie zapyta dlaczego tak się dzieje.
Ponad sto lat temu, wybitna postać, zyjąca na przełomie XIX i XX wieku, jaką jest Mark Twain, powiedział:
„Ilekroć znajdziesz się po stronie większości, zastanów się przez chwilę”
Biznes to Twoje życie, a życie to Twój biznes.
Obudźmy się z iluzji, że coś nam się należy, bo . . .
Nie stawajmy się „Onanistami szkoleniowymi z chomika”. Pobierając kolejne cudowne ebooki jak w tydzień być inną osobą.
Zacznijmy akceptować to, kim i gdzie jesteśmy. Dając sobie szanse, by dostrzegać możliwości, jakie otwierają się w naszej obecnej sytuacji.
To jest właśnie ten paradoks, że w momencie, kiedy przestaniemy się spinać, forsować zamianę ku jakiemuś wyobrażeniu „nas” dajemy sobie lepsze warunki do jej przeprowadzenia!
Zanim zatem sięgniesz po kolejną pozycję, popraw swoje życie w godzinę, sprawdź kto ją napisał, co w sowim życiu osiągnął,zastanów się czy to co robisz, uważasz za słuszne, czy przy tym realizujesz swoje cele i marzenia czy przypadkiem nie oddajesz komuś obcemu kontroli nad swoim życiem.
Absolutnie nie odciągam Cię od edukacji, chcę abyś zrozumiał, że dzisiejszy świat daje niesłychane możliwości nauki od kogo chcemy, za ile chcemy w jaki sposób chcemy!
Internet się rozwija a wraz z nim różne technologie, które upraszczają nasze życie. Niestety „chomikowe onanistwo” nic tu nie pomożę!
Pozdrawiam serdecznie i życzę Tobie wielu sukcesów!
P.S. Jeśli uważasz ten wpis za wartościowy, uważasz, że czego zabrakło, coś być dodał, podziel się swoją opinią.
Pozwoli mi to zdobyć jakże ważną informacje zwrotną i być może udoskonalić ten wpis!
Powodzenia
JPT
No i przeczytałem…:)bardzo dobre ,wciagajace,włanczajace umysł ,dajace momentami tzw.kopa!:) itd.itp. Wyrzuciłbym jedynie ,, moj mentor” ty masz byc tam numer jeden kolego:) zamieniłbym tego mentora na cos jak ,,osoba od której kazdy powinien brac przykład”czy cos w tym rodzaju:) a tak reszta na poziomie ,jak dla mnie:) aha! sprawdz EUGENIKE (moze ci sie przyda?)pozdro.
Witaj Mariuszu,
Dzięki wielkie za ślad który postanowiłeś tutaj pozostawić.
Dzięki za wskazówki. Z tym mentorem, to jest tak, że uczymy się przez całe życie, a i tak … no wiesz:)
dlatego wspomniałem o Brianie Tracy, gdyż od niego to wszystko się zaczęło i nadal trwa.
Proces zmian jest procesem ciągłym, nigdy dokonanym, w moim mniemaniu, oczywiście.
Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia w kraju!
JPT
cieszę się Pawle, że mogłam być inspiracją Twojego wpisu, rzeczywiście całkowicie się z Tobą zgadzam, grunt to nie zatracić się w tym wszystkim , znać swoją wartość, swoje możliwości, nie ulegać wpływom- robić to co naprawdę się chcę- czasem idąc pod prąd ale zawsze żyć w zgodzie z samym sobą i być przy tym dobrym człowiekiem:) pozdrawiam
Hej,
to ja dziękuję za inspirację!
Masz 100% racji. Znać swoją wartość, poznawać możliwości, nie ulegać wpływom, robić to co się naprawdę lubi i kocha. Może nie zawsze od razu się trafia na tą właściwą drogę, ale czyż właśnie ta podróż już nie staje się czymś ekscytującym?
Ważne aby zacząć. Jeden z cytatów, który mocno zagnieździł się w mojej głowie, mówi: ” Nie musisz być wielki aby zacząć, ale musisz zacząć aby stać się Wielkim”
I tego Tobie serdecznie życzę!
Pozdrawiam serdecznie
JPT
no własnie ta ekscytacja i poczucie że wchodzisz na właściwą drogę jest chyba najbardziej podniecająco-radosnym symptomem organizmu 🙂 przynajmniej ja tak to odczuwam, do tego świadomość odpowiedzialności za swoje decyzje dają poczucie wolności i wewnętrznej siły…
Aby niestać się samopomocowym ćpunem należy przede wszystkim działać. Dziś przeczytałem ciekawy cytat: „Podejmując działanie mamy dwie opcje – albo sukces, albo porażka. Jeśli nie podejmujemy działania mamy tylko jedną opcję.”
Bartłomiej Jakubowski Ostatnia aktywnośćKarta podatkowa
Sam jakiś czas temu zacząłem kupować różne poradniki, czytać je, potem kolejne i kolejne… Zapominając o jednej istotnej kwestii, to co czytamy należy wprowadzać w życie, inaczej nie będzie z tego żadnego efektu.