Obiecałem sobie, że ten rok będzie przełomowy! To postanowiłem 23.11.2010r. podczas seminarium Briana Tracy.
Cel, marzenie, zjawisko jakiego pragnąłem! Tamtego dnia nie było to jeszcze zwerbalizowane.
Z końcem roku usiadłem do zapisania moich celów!
Dziś z mojej Top Hot listy 10, kolejny cel odkreślam!
To nie przechwałka, ale apel, że warto walczyć o swoje. Tak jak kiedyś powstańcy walczyli o naszą wolność!
Dziś żyjemy w wolnym kraju. Mamy nieograniczone możliwości przestrzenne czy czasowe, jakie daje choćby internet.
Możemy latać na drugi kraniec Europy za śmieszne pieniądze tanimi liniami lotniczymi. Możemy codziennie poznawać nowych ludzi, przez portale społecznościowe.
Możemy rozwijać pasje o których kiedyś ludziom się nawet nie śniło!
Możemy uczyć się języka z urządzenia o wymiarach 5cm x 5cm!
Możemy zmieniać zajęcia, uczyć się nowych zawodów, nowych umiejętności nie wychodząc z domu!
Ale czy to robimy?
Co Nas powstrzymuje? Co Nas hamuje? Dlaczego stoimy w miejscu?
WNIOSEK jest prosty, jak pisze Paul McKenna, większość osób ma jakiś nieuświadomiony ” górny pułap” tego, ile mogliby zarabiać , co mogliby by robić, do czego się nadają, czując się przy tym komfortowo.
To ma sens, ponieważ nasza podświadomość to mechanizm poszukujący poczucia bezpieczeństwa. Jego najważniejsze zadanie polega na zapewnieniu Ci bezpieczeństwa, a głównym sposobem osiągnięcia tego celu jest zagwarantowanie, że dzisiejszy dzień niewiele będzie się różnił od wczorajszego. Z punktu widzenia podświadomości to, co znajome, daje poczucie bezpieczeństwa!
Strefa komfortu, bo o niej mowa! Poczucie „pozornego” bezpieczeństwa, które hamuje ten kolejny krok, to wbrew regule, najniebezpieczniejsze działanie! Właśnie to bezpieczne!
Ale przecież, co pomyślą inni! Ja się do tego nie nadaje! Ja tego nie umiem! Ja tego nie potrafię! Jak mnie ocenią ? Co o mnie pomyślą?
Tylko czy o to chodzi w życiu?
No nie!
Zrobienie pierwszego kroku to jak zarobienie pierwszego 1 000 000, tak mawia Richard Branson!
Hm, NIE MAM POWODÓW, ŻEBY MU NIE WIERZYĆ:)
Dlatego dziś postawiłem kolejny krok. Poszedłem dalej. Dlaczego?
Ponieważ, jedynym sposobem na to, aby na trwałe zmienić to co Cię otacza, jest przeprogramować to co w Twoim wnętrzu!
To nie przechwałki, ale dowód! Wiele osób do mnie pisze, ale jak mają zrobić ten pierwszy krok.
Po prostu, zrób GO! A potem stawiaj kolejny, kolejny i kolejny!
Toastmasters Poznań
To jeden z najwspanialszych dni w moim życiu! Pokonałem siebie! Przedstawiłem mowę, przed ponad 30 osobową publicznością! Zdobyłem rewelacyjna nagrodę, która przerosła najśmielsze oczekiwania. MP3 z nagraniem ponad 9 godzinnym Zig Ziglara!
Otrzymując ponad 25 ewaluacji!
ZAPAMIĘTAJ :
„Jeśli będziesz robić to, co zawsze, będziesz mieć więcej tego, co już masz”
Nie ma znaczenia ile masz teraz pieniędzy! Ile ważysz! Ile znasz języków! Ilu masz ” kolegów” Czy Twoi rodzice są majętni czy nie!
Kiedyś miałem etat, o którym inni marzyli, a może zazdrościli! Pozbyłem się jednego, potem drugiego! Kiedyś pieniądze rządziły mną!
Dziś to ja rządzę nimi ! Ich ilość nie jest ograniczona, jest nieskończona! Nie martw się, że zabraknie ich dla Ciebie!
Każdego dnia uczę się i rozwijam!
Rozpocząłem budowanie międzynarodowego biznesu, bo dostrzegłem w nim szanse, korzyść, a nie przeciwności!
Uczestniczę w kursach i szkoleniach! Tym samym zapraszam do Krakowa!
Ten rok ma być przełomowy i walczę każdego dnia by tak się stało! I staje się!
Właściwie, gdyby dziś już się skończył, to mógłbym sobie powiedzieć, well done! To dopiero początek!
TY TEŻ MOŻESZ, BEZ WZGLĘDU NA DZIEDZINĘ, MIEJSCE ZAMIESZKANIA, ZAINTERESOWANIA!
Podoba Ci się to co piszę? Kliknij poniżej ” Lubie to ” to będzie wyraz Twojej wdzięczności dla mnie!
Powodzenia!
P.S. Masz pytania? Coś nurtuje Cię na drodze Twojego rozwoju?
Chcesz zacząć nowy etap na drodze biznesu?
Pozdrawiam
JPT
P.S. 2
To mój nowy Pin:)
Z dumą pojedzie ze mną do Krakowa:)
Moje GRATULACJE Paweł !!! Jak sam wcześniej napisałeś Well Done 🙂 Do usłyszenia lub zobaczenia gdzieś tam w Polsce 🙂
Dziękuję Grzegorz!
Ten miniony tydzień był niezwykłe wypełniony pasmem sukcesów!
Do usłyszenia
JPT
Brian Tracy rzeczywiście ma wpływ na innych. Najważniejsze, aby każdego dnia wykonać chociaż malutki kroczek w kierunku obranego celu, a wcześniej czy później dotrzemy tak, gdzie chcemy.
Pozdrawiam
Witaj Sławku,
przepraszam, że dopiero teraz odpisuje, ale gdzieś umknął mi ten komentarz.
Obiecuję poprawę:)
Prawdą jest, że największy wpływ na nas mamy my sami. Pewnie, brzmi to absurdalnie, ale to prawda. Bo przecież, to czy będziemy uczestniczyć w jakimś seminarium, szkoleniu, zdecydujemy kupić się jakąś książkę jest zależne od nas.
Z drugiej jednak strony, oczywistym jest jak wielki wpływ na nas mają media i masowy przekaz. Jak steruje się nami choćby zapachem w sklepach czy ulożeniem produktów.
finalnie jednak to my podejmujemy decyzję i tak ważne jest aby robić to świadomie.
Wracając do zagadnienia, które poruszyłeś, malutkich kroczków, to zgadzam się z Tobą w 100%.
Ciekaw jestem czy Tobie udało się osiągnąć to co zaplanowałeś sobie już na miniony rok 2011r>?
Czekam na wieści od Ciebie.
Pozdrawiam serdecznie
Jan Paweł